Historyczny Wind of Change.
11 listopada obchodzimy Dzień Niepodległości. Zazwyczaj świętujemy rodzinnie i lokalnie. Zawieszamy flagę. Nasi włodarze na terenie miasta organizują marsze lub biegi niepodległościowe. Na nagrobkach tych, którzy za tą naszą wolność walczyli, palimy światło. Media wpadają w nastrój wspomnieniowo-historyczny. My natomiast – wolni tego dnia od pracy i szkoły – mamy czas, żeby docenić należycie fakt, że pracujemy i uczymy się w wolnym kraju. I w wolnym czasie możemy odpoczywać świadomie, swobodnie, absolutnie po swojemu, nie narażając nikogusieńko na represje.
Zgodnie z tradycją szkolną Święto Niepodległości celebrujemy zazwyczaj nieco wcześniej, podczas uroczystej, patriotycznej Akademii. Tak było i teraz. W piątek poprzedzający dzień 11 listopada byliśmy świadkami nadzwyczajnego, historycznego widowiska, przygotowanego przez klasę 6b oraz panie: Dominikę Bogacką i Magdalenę Łypaczewską.
To była niezwykle dojrzała, wnikliwie przemyślana, pięknie zaprezentowana retrospekcja. Oprawiona plastycznie polskimi barwami i symbolami przez panią Stanisławę Ryżewską-Rak. Wyśpiewana z patriotycznie wzruszającym zacięciem przez chór i solistów pani Wioletty Młodzik-Szczepańskiej. Wyśpiewana tak, że po prostu czuło się dreszcze.
Uwięziony ptak nie śpiewa, a czy wiesz dlaczego?
Bo nie znajdziesz nigdy w klatce ptaka szczęśliwego…
A potem już wszyscy śpiewaliśmy. Ustawieni na wzorową baczność. I trudno w takim momencie pozbyć się natrętnej myśli, że śpiewanie hymnu poza klatką, śpiewanie hymnu w niepodległym, spokojnym kraju to – w kontekście naszych walczących w Ukrainie sąsiadów – nie jest całkiem oczywista oczywistość.
Poczuliśmy ten historyczny wind of change. Kim i gdzie bylibyśmy bez przeszłości? Dokąd zmierzalibyśmy teraz? 966 Mieszko I – chrzest, 1364 Akademia Krakowska, 1410 Grunwald, Kopernik krąży wokół słońca nie tylko myślą. Polscy władcy. Polscy uczeni. Polscy rycerze, legioniści, kosynierzy, powstańcy, żołnierze. 1795 – ostatnie rozbieranie Polski. Czarna dziura na mapie.
I dalej.
Bonaparte. Wolność. Równość. Niepodległość. Mazurek. Dąbrowski. Biało-czerwony sztandar. Biały – wolność, czerwony – krew. Krew za wolność. Drogo. Wojna. Piłsudski. Niepodległość 1918. Ale nie na zawsze. A więc wojna! – Druga Wojna… Faszyzm. Komunizm. 1981 – Drodzy Rodacy, Obywatele – witam w stanie wojennym. Solidarność. 1989 – Wolność. Wolność kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.
Wiatr zmian. Efekt motyla. Żywioł zdarzeń. Ludzie. Mnóstwo ludzi. Tysiące ludzi, których nie wolno przenigdy zaokrąglać do zera. Prawdziwy tygiel.
Dziękujemy wszystkim, którzy walczyli o wolność Polski.
(J. Stefańska-Cieślak)